Jak to wszystko
się zaczęło?

Moje początki

Zawsze lubiłam nietypowe rzeczy. Czaszki lubiłam chyba od dziecka. Nigdy nie kojarzyły mi się ze śmiercią. Były czymś wyjątkowym, kryły za sobą jakąś tajemnice…Kilkanaście lat temu zapragnęłam postawić sobie w domu jedną na meblach. Nie chciałam tandetnej czaszuni, plastikowe nieanatomiczne czaszki w ogole mi się nie podobały. Chciałam mieć w domu najbardziej ludzką jaka była możliwa, anatomiczną. Zaczęłam przeszukiwać czeluście internetu, ale jedyne co znalazłam to była kolejna skarbonka. Była najbardziej zbliżona do anatomicznej ludzkiej czaszki, więc nie wiele myśląc kupiłam ją i lekko zmodyfikowałam.

Tak powstała pierwsza czaszka, którą zrobiłam 😊 pomalowałam goły odlew czarną farbą, polakierowałam czarym lakierem, obsypałam srebrnym brokatem i dorobiłam irokeza z ćwieków. I oto nagle miałam przed sobą dekorację, której tak bardzo pragnęłam. Zainspirowana pozytywnymi reakcjami znajomych,  postanowiłam podzielić się zdjęciem czaszuni w sieci.

"I tak to się zaczęło..."

Pierwszy lajk, drugi, trzeci i kolejny aż doszło do pierwszego zamówienia. Boziu jaka ja byłam szcześliwa, że jest ktoś komu podobają się tak samo jak mi i jeszcze jest gotów za to zapłacić 😁 Zaczełam więc robić kolejne i kolejne i dzisiaj sama nie wiem ile ich powstało przez te kilkanaście lat.

Maluje je, lakieruje i oklejałam czym się da: kamieniami, muszlami, szkłem, lustrami, dżetami, ćwiekami. Z upływem lat moja pasja przerodziła się w prawdziwą sztukę. Brzmię jak narcyz? No cóż, uważam moje czaszunie za małe dzieła sztuki, bo choć odlewy wyglądają tak samo, to każda czaszka jest zupełnie inna.

Teraz z dumą prezentuję Wam moje czaszunie. Każda z nich jest wyjątkowa i wykonana z ogromną pasją i jeszcze większym serduchem. Zapraszam was do mojego świata ☠

“Dla mnie czaszki nie kojarzą się z tematem śmierci tym bardziej nie mają dla mnie mrocznego wydźwięku. ”

A więc czym są dla mnie czaszki?

Są symbolem życia i przypominają o tym, że niezależnie od płci, pochodzenia, religii czy innych aspektów, z każdego człowieka pozostaje to samo: czaszka 😉


Mówią: pamiętaj, masz tylko jedno życie, korzystaj z niego pełną piersią ! Tak wyglądają moje myśli za każdym razem, kiedy na nie patrze, a mam ich w domu sporo 😁

Pod powierzchnią czaszki kryją się nie tylko mroczne, ale również piękne dusze, których mam nadzieję, że na tym świecie jest się więcej. 
Człowiek mający nietypowe pasje i zainteresowania, nie powinien być oceniany jedynie przez pryzmat tego, co lubi, prawda?  

Wszyscy mamy prawo do celebracji życia i realizacji swoich pasji,
niezależnie od tego, czy inni to rozumieją czy nie.

“Dlatego dla mnie czaszki są symbolem życia, nie śmierci.”